Przedwiośnie w górach

Dzisiejszy dzień spędziłam na wędrówce w górach. Przeszłam 6,5 km Doliną Białej Wody, dolinka znajduje się po słowackiej stronie, biegnie równolegle do trasy wiodącej do Morskiego Oka. Jest jednak zdecydowanie atrakcyjniejszą trasą ponieważ cały czas towarzyszy nam piękny widok na tatrzańskie szczyty. Szlak biegnący przez Białą Wodę na co dzień jest łatwy do przebycia,nawet dostosowany jest dla osób niepełnosprawnych, jednak dzisiaj ścieżka była mocno oblodzona, a przez to trudna do przebycia. To że ja tą trasę pokonałam z moimi zastanymi przez zimę stawami i ogólnym lenistwem do chodzenia, to jakieś mistrzostwo świata i powinnam dostać medal, tylko nie wiem od kogo. Jak jutro przejdę od domu do garażu by wsiąść do samochodu to nie mam pojęcia.