19 sierpnia każdego roku przybywają do mojej miejscowości na nocleg pielgrzymi z Pieszej Pielgrzymki Tarnowskiej na JasnąGórę, u nas nocują pielgrzymi z grupy 9 - / Maksymilian /. Podziwiam tych ludzi nie straszny im upał ani ulewny deszcz, droga też nie zawsze wygodna czasem bardzo pod górkę, jak choćby do mojej miejscowości. Przychodzą, kąpią się, przebierają, idą na apel modlą się, śpiewają, żartują jakby nigdy nic, żadnego zmęczenia nie widać, a przecież nie jeden korzysta z pomocy pielęgniarki w opatrywanie ran na nogach. Wczorajsza noc była wyjątkowo ciepła i dla nocujących u nas pielgrzymów bardzo łaskawa dlatego zamiast spać pod namiotem, spali na rozłożonym namiocie. Musiałam im zrobić zdjęcie po kryjomu, byle jak przez okno, ale jest. Psa musiałam zamknąć w domu by nie szczekał, bo on też nie mógł wyjść z podziwu że tak można 😃