Jesienna tęcza

W ostatnim dniu września piękna, podwójna tęcza, a za chwilę czarne chmury i ulewa z wichurą. Tak kilka razy, na zmianę deszcz, tęcza.
Ze względu na nadmiar czasu i natłok myśli postanowiłam podzielić się z Wami tym wszystkim co nas drażni, bawi i skłania do refleksji. Będzie trochę zabawnie, czasem poważnie. Mam nadzieję, że będzie ciekawie :)