Fabryka bombek choinkowych
Dzieci ze szkoły, gdzie pracuje córka odwiedziły Fabrykę Bombek w Miechowie, tam dowiedzieli się jak powstają bombki. Do wyprodukowania bombek o wymyślnych kształtach stosuje się odlewy metalowe, następnie szklane bombki trafiają do dekoratorni tam kilka osób srebrzy, maluje, brokatuje, a następnie pakują, wysyłają w świat i częściowo do naszych sklepów.
Dzieci mają ogromną frajdę, tym bardziej że dostają bombkę, farby, brokat i każdy ma możliwość pomalować swoją.
Pani też się świetnie bawiła, efekt poniżej / tylko pierwsza/
Jakie śliczności!!!
OdpowiedzUsuńJa też chcę na taką wycieczkę iść!!
😀
Ciekawą wycieczkę zafundowała dzieciom pani. Sama chętnie zobaczyłabym taką produkcję. Samo malowanie to nie lada atrakcja. Córka niezwykle zdolna, bo jej bombka pięknie ozdobiona bez nadmiaru ozdobników. Pozdrawiam :)
UsuńFuscila > ja mieszkam 15 km. od tej fabryki i też nie byłam, córka mówi że tam jest przewodnik który oprowadza i opowiada i jest sala - pracownia, w której dzieci i inni zwiedzający malują.
UsuńMery > to prawdziwe rękodzieło, w pracowni każdy z malujących ma jeden wzór i tylko taki maluje, jak wymalują potrzebną ilość, to inni suszą, zakładają wieszadełka, pakują i wysyłają. Najwięcej do Stanów.
.
Uwielbiam bombki choinkowe. Mam wiele starych bombek - niektóre z nich mają 50 lat. Traktuję je jak relikwie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Bo te starodawne też były piękne, ja też mam takie.
UsuńWspaniałe bombki i wycieczka dla dzieci.Sama chętnie zwiedzilamby taka fabrykę
OdpowiedzUsuńMoje szklane bombki na kilka lat schowane. Choinka będzie z bombkami styropianowymi i dziergotkami ozdobiona. Nie chce aby maluchom coś się stało. Najstarszy kiedyś ugryzł bombke.Dobrze ze nic się nie stało. Pozdrawiam.
Pewnie że lepiej schować na jakiś czas, dzieci urosną będzie bezpiecznie, a Twoje z dziergotkami też piękne.
UsuńByłam kilkakrotnie w fabrykach ozdób choinkowych, polecam każdemu przed świętami, dla dzieci to także frajda i możliwość stworzenia własnej bombki:-)
OdpowiedzUsuńMożna też tam kupić bombki po niższych cenach jak w sklepie, ale najważniejsze jest poznanie jak powstają. Pozdrawiam :)
UsuńWspaniała wyprawa. Miałam okazję odwiedzić fabrykę bombek w Złotoryi, byłam zachwycona!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
A ja mam tak blisko i nie byłam, muszę się wybrać, córka też jest zachwycona. Alino pozdrawiam:)
Usuń