Jesień, a u mnie w najlepsze kwitną kosmosy, dobrze bo jest z czego robić bukiety. Kwitną też ponownie lawendy i bratki. W tym roku też wyjątkowo udany mamy zatrwian, dzięki temu mogły powstać bukiety i wieńce, które będą cieszyć oczy przez całą zimę i pewnie jeszcze dłużej. A to już skarby ziemi 😘 Ile z tego będzie pysznych nasionek, a ile zupy.
Dokładnie, zgadzam się z Toba, u mnie inna palma też tradycyjna.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWidziałam , bardzo ładna, / ładne /
UsuńNiestety, tam gdzie rosną wierzby , wchodzić od wczoraj nie można. Mogłam tylko dwie palemki sztuczne dołożyć do bukszpanu z mojej działeczki! Dobre i to! Pozdrawianki!
OdpowiedzUsuńI trzymaj się, nie daj się wirusom!
W tym roku wszystko inaczej, musimy to przeczekać, Ty też się nie daj. Pozdrawiam.
UsuńJest przepiękna. Może urokiem odpędzi złe moce?
OdpowiedzUsuńPrzykry ten dzień, taki dziwny, inny, ale trudno. Damy radę!
Zdrówka:)))
Trzeba to zło przepędzać, choćby w myślach. Jeszcze smutne święta przed nami, ale damy radę, mam nadzieję że już półmetek był.Pozdrawiam:)
UsuńTwoja palma jest piękna. Ja mam w wazonie kilkanaście gałązek wierzbowych ze srebrnymi baziami.
OdpowiedzUsuńDzięki za przekazanie palemki :) Pozdrawiam :)
Ty masz prawdziwą palmę, taką z dzieciństwa pamiętam, jak postoi kilka dni w wodzie to zapuści korzenie będziesz mogła posadzić choćby w doniczce. Pozdrawiam:)
UsuńWszyscy mają jeszcze bazie, tylko nasze wierzby już przekwitły...??? :)
OdpowiedzUsuńBo nasze palmy są wczesne :)
UsuńPalma ładna, ale to odpędzanie to raczej zabobon, nie sądzisz?
OdpowiedzUsuńPewnie że zabobon, ale kiedyś wiara w przeróżne gusła, a szczególnie moc ziół czy innych roślin była znana wśród ludzi i niejednokrotnie były to jedyne lekarstwa.
UsuńO tak, złe moce mogłaby odpędzić. Zdrowych Świąt!
OdpowiedzUsuń