Święta Góra Grabarka

 


Z wakacyjnego Kazimierza zrobiłyśmy wypad ( tak około 300 km) na Świętą Górę Grabarkę. Jest to największe prawosławne sanktuarium, nazywane Górą Krzyży. Kiedy na Podlasiu szalała epidemia cholery, ludzie masowo wymierali, wyludniały się wsie, pewien starzec z pobliskiej wsi doznał we śnie objawienia że uratują się tylko ci, którzy schronią się na pobliskim wzgórzu.Ludzie szli na górę nawet na kolanach.  Ocaleli wszyscy , którzy napili się i obmyli w pobliskim źródełku i z nadzieją, z krzyżem i modlitwą doszli na górę.
W podzięce za ten cud zbudowano na Górze drewnianą kapliczkę. Grabarkę zaczęto nazywać Świętą Górą , a wodę ze  źródełka i przepływającego strumyka, za cudowną. Po kilku latach rozbudowy kapliczka zmieniła się w okazałą, piękną cerkiew. Obecnie, co roku na święto Przemienienia Pańskiego, które przypada w dniu 18 i 19 sierpnia, przybywają z całej Polski a także z Ukrainy i Białorusi pielgrzymi niosący ze sobą krzyż intencyjny.

 
 


 
 
Tu obok cerkwi znajduje się jedyny w Polsce monastyr żeński św. Marty i Marii. Siostry z tego klasztoru opiekują się cerkwią i całym otoczeniem klasztoru. Trzeba przyznać że teren wokół klasztoru jest bardzo zadbany. Bardzo dużo zieleni, dużo wysokich, zdrowych drzew, niskopiennych krzewów, piękne trawniki a także klomby kwiatowe.





To źródło z uzdrawiającą wodą, a dalej strumyk.

          Córka włączyła nawigację, bo bez nawigacji ani rusz nawet po świętej wodzie ;))


                             
                                    
 
 





Tradycyjnie krzyże pozostawia się obok cerkwi, nikt nie wie ile ich jest, ale wiadomo że każdy krzyż oznacza osobistą intencję.
 
 

 

Komentarze

  1. Niesamowite miejsce. Las pełen krzyży, a każdy z nich to prośba albo podziękowanie... Nie byłam. Dziękuję Ci za wycieczkę :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto zobaczyć, a cerkiew jaka piękna, ale nie można fotografować.Pozdrawiam !

      Usuń
  2. Robi wrażenie. A jakie piękne połączenia kamieni i drewna, uwielbiam takie budowle. Podobne wizerunki Chrystusa widuję w Szczawnicy i okolicach, w obecnych kościołach, które są połemkowskimi byłymi cerkwiami. W tym roku zaliczyłyście z córką kilka ciekawych miejsc.
    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Udały nam się wakacje, to prawda, nawet się nie spodziewałam. Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Słyszałam o tej górze, nie myślałam że tam tak pięknie, wszystko zadbane, te ilości krzyżu robią wrażenie.Pieknie .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też byłam pod wrażeniem, tak tam spokojnie nawet przewodnik jakiejś wycieczki mówił prawie szeptem.

      Usuń
  4. Niesamowite miejsce, takie pełne mistycyzmu i zadumy. Dzięki za piękne zdjęcia:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Warto było pojechać, kiedyś słyszałam że prawosławni mają taką ,,Częstochowę,, Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Słyszałam i czytałam, ale sama nigdy tam nie byłam...takie miejsca mają swoją tradycję i tajemnice.

    OdpowiedzUsuń
  7. Chciałabym kiedyś chodzić na tyle dobrze, żeby móc odwiedzać takie miejsca. Ale może dzięki tobie nie będę musiała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś odwiedzisz to miejsce, wystarczy że Cię ktoś tam zawiezie , a cały teren wokół cerkwi jest dosyć płaski i łatwy do obejścia. Wszystko przed Tobą :=)) Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  8. Pełne mistycyzmu miejsce. Wiara i modlitwy wydają się niemal namacalne.
    Dziękuję za tę wycieczkę i piękne zdjęcia.
    Pozdrawiam Elizo:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję Amasjo za odwiedziny.Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Jesiennie kwiaty